Złośliwość rzeczy martwych + moje śniadania
Mikrofalówka zepsuta, zmywarka odmówiła współpracy i zamiast zmywać tylko namacza. Ej nie nawiedzę jak kilka rzeczy psuje się jednego dnia.
Ostatnio nie mogę się wyrobić ze wszystkim. Też tak macie, że doba jest za krótka?
Stan zdrowia. Powoli czuje się już lepiej. Treningów jeszcze nie robię , jeszcze za słabo się czuje. Czysta micha jest.
Ostatnio nałogowo jem tortillę na śniadanie. A Ty?
Czasem jem węgle , a czasem białko - tłuszcz na śniadanie. Trzeba słuchać swojego organizmu i nie kopiować innych. OK przepisy tak, ale nie cały jadłospis, bo można zrobić sobie krzywdę. Pamiętaj o tym.
Mniammm smaka zrobiłaś tymi tortillami. Super, że czujesz się już lepiej.
OdpowiedzUsuńEmilka
Dzięki Emilka
UsuńCzym smarujez tortille, co to za pasta tam pod spodem??
OdpowiedzUsuńMax
Humus
UsuńCzasem tak jest, że coś się pieprzy bez naszej winy. Treba przeczekać ten zły czas i się nie poddawać. Dla pocieszenia dodam, że mi wcaoraj padła pralka i suszarka do włosów. Nic nic teraz robią taki badziew. Miałaś gwarancje? Mi sie udalo jedynie suszarke wymienić, pralka czeka na nowy zakup :(
OdpowiedzUsuńAlicja
Gwarancja była na mikrofalówkę. 3 dni do końca, więc udało mi się wymienić na nową ufff... zmywarka po gwarancji. Wczoraj o dziwo zadziałała okay, więc dam jej czas może się ogarnęła. Może ją też złapało przesilenie jesienne hihi
UsuńKażdy patrzy na fotki, a ostatni tekst najważniejszy !
OdpowiedzUsuńFajnie, że go dopatrzyłaś. Tak jest bardzi ważny, nie ma co kopiować innych. Każdy jest inny.
UsuńOoo fajny ten pomysł na tortille. Ja uwielbiam chleb i stanowczo za dużo go jem. Moze przestawie sie na tortille bo musze wegle na sniadanie.
OdpowiedzUsuńPolecam zamiast chleba
UsuńFajne te śniadanka masz. Mi się ostatnio zepsuł laptop wiec znam tem ból:-(
OdpowiedzUsuńEwa
Eh
UsuńDzisiaj i ja miałam tortillę. Wyràbiłam aż 2. Muszę kupić ten humus bo fajna sprawa , będzie trzymać w tortilli wszystko. Co do rzeczy martwych. W ostatnim miesiącu musiałam wymienić suszarkę na pranie, odkurzacz i telefon. Tak to jest jak produkują szajs.... kiedyś były mocne rzeczy. Moja mama to ma sprzęty po 20 lat i działają. Szkoda, ze teraz tak nie ma.
OdpowiedzUsuńDokładnie, kiedyś były super mocne sprzęty. Teraz to chińska tandeta.
UsuńA co jesz na obiad?
OdpowiedzUsuńAlicja
Zajrzyj na instagram tam wrzucam fotki
UsuńOdpuściłem omleta, jem jajecznicę z dominacją samych białek i zblendowane płatki owsiane z bananem :)
OdpowiedzUsuńTeż dobry pomysł
UsuńNie martw się. Mi pieprznął telewizor, zmuwarka, pralka i lodówka. Myślała,pm, że mnie coś strzeli:/ kupa kasy poszła plus kredyt bo nie szło wszystkiego naraz... kto mnie przebije?
OdpowiedzUsuńWow no to sporo w jedym czasie poszlo kaski... przykro mi
UsuńHahah to jakieś fatum chyba. Każdemu coś walnęło. Mi odpukać jeszcze nic, oby nic, jestem dopiero do remoncie. Co do śniadań ja wcinam omlety i owsianki bo szybkie. Jesien już to ciepła owsianeczka w sam raz na rano. A Ty się nie martw. No cóż wyda sie tego tysiaka czy dwa Na nowe sprzety , nic sie nie zeobi , a marudzenie nic nie da. Pozdro Milka
OdpowiedzUsuńJa nie marudze tylko stwierdzam fakt. Ciesze się, że Tobie nic nie poszło.
UsuńFajne śniadanko:)
OdpowiedzUsuń